sobota, 3 maja 2014

30-04-2014  XIV Tatrzański Zlot Samochodów Zabytkowych.

Po raz drugi z etapem w Rabce-Zdroju

O godzinie 19.30 do Rabczańskiego amfiteatru zawitało przeszło 30 aut zabytkowych - które biorą udział w kilkudniowym zlocie aut zabytkowych trwającym od 28.04.2014 do 03.05.2014.

To kapitalna okazja do poznania (dla młodszych i przypomnienia starszym osobom), aktualnie już niespotykanych konstrukcji, porozmawiania o rekonstrukcjach, szukaniu części i dokumentacji. Dla miłośnika motoryzacji to prawdziwa kopalnia wiedzy. - Dziękuję organizatorom za stworzenie takiego objazdowego zlotu i samym uczestnikom, za możliwość podziwiania, fotografowania samochodów i bardzo ciekawe chociaż krótkie rozmowy - byłem ze swoim 3,5 letnim synem więc nie było okazji do dłuższej gawędy.  

Samochody biorące udział w zlocie to pięknie utrzymane Warszawy, Syreny, Mikrus, Fiaty 125p, Porsche z lat 50tych i amerykańskie krążowniki szos z lat 60tych. Najstarszym autem biorącym udział w zlocie jest Renault z lat 20tych XX wieku.  

Ciekawe czy za 50 lat zobaczymy jakikolwiek samochód z pierwszej połowy XXI wieku :)
Trasa XIV Tatrzańskiego Zlotu Aut Zabytkowych przedstawia się następująco:
Jędrzejów - Wieliczka - Rabka-Zdrój - Nowy Targ - Białka Tatrzańska -  Zakopane - Białka Tatrzańska.

Jak zawsze zapraszam do obejrzenia zdjęć i ich konstruktywnej krytyki.















Pozdrawiam oglądających autor :)
      

4 komentarze:

  1. W tym katalogu nie ma cen i opisów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na sprzedaż nic nie było tym razem :)
      A przy Jurku trudno było wdawać się w dłuższe rozmowy.
      Młody miał rozrywkę oglądając te maszyny - ja zrobiłem tylko kilka ujęć.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dzięki, ale do tego modelu to są jeszcze części - więc utrzymanie autka jest relatywnie proste :) Wolałbym gdyby była to Skoda 110R :) Osobiście bardziej podziwiałem właściciela Mikrusa - wytrwałości - czasu i środków finansowych odbudowanie tego samochodu znacznie więcej wymagało niż Skody Rapid. Podejrzewam, że bez wizyt w Świdniku się nie obeszło :) Oprócz tego Mikrusa - są jeszcze tylko dwa egzemplarze w takim stanie

      Usuń